Plichta sfałszował potwierdzenia przelewów na 50 milionów złotych?

Plichta sfałszował potwierdzenia przelewów na 50 milionów złotych?

Dodano:   /  Zmieniono: 
13 sierpnia Amber Gold poinformowała o likwidacji spółki (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Potwierdzenia przelania przez małżeństwo Plichtów 50 mln zł z Amber Gold na akcje nowej spółki Amber Gold SA zostały najprawdopodobniej sfałszowane. Potwierdzają to trzy banki - podaje "Gazeta Wyborcza".
W rozmowie z dziennikarzami „Gazety Wyborczej” Plichta twierdził, że wraz z żoną "pożyczyli" 50 milionów złotych ze spółki Amber Gold sp. z o.o. i nabyli akcje na okaziciela w Amber Gold SA. Następnie spłacili pożyczkę, przekazując swoje udziały na rzecz Amber Gold sp. z o.o. O przesłaniu 50 mln zł mają świadczyć potwierdzenia wykonania przelewów.

Alior Bank twierdzi jednak, że potwierdzania przelewów zostały sfałszowane. - Alior Bank planuje złożyć zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w postaci sfałszowania dokumentu bankowego - mówi menedżer ds. PR Alior Banku.

Krzyżanowski podkreśla, że koronnym dowodem na to, że dokumenty są sfałszowane, są numery referencyjne wpisane na potwierdzeniu wykonania operacji. - W naszym systemie informatycznym te numery referencyjne są przypisane do innej transakcji. Mamy stuprocentową pewność, że potwierdzenie transakcji jest fałszywe i nie doszło do jej zrealizowania – zaznacza pracownik Alior Banku.

Podejrzenia co do prawdziwości potwierdzeń przelewów mają także dwa inne banki: Multibank i Getin Noble Bank. Z bankowych potwierdzeń wynika, że Plichta przesłał 20 milionów złotych z rachunku w Multibanku. - Ten pan nie jest naszym klientem - informuje Emilia Kasperczak z biura prasowego Multibanku.

13 sierpnia Amber Gold poinformowała o likwidacji spółki. Firma zapowiedziała, że zerwane zostaną wszystkie lokaty.

ja, "Gazeta Wyborcza"