Prezydent Radomia: IPN ma problemy lokalowe? To żenujące. Niech przeniosą się do nas

Prezydent Radomia: IPN ma problemy lokalowe? To żenujące. Niech przeniosą się do nas

Dodano:   /  Zmieniono: 
Siedziba IPN w Warszawie (fot. PAP/Radek Pietruszka)
- Prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak wystąpił do prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Łukasza Kamińskiego z propozycją przeniesienia centrali IPN z Warszawy do tego miasta – poinformowała rzeczniczka prezydenta Katarzyna Piechota–Kaim.

Jak dodała, miasto dysponuje wolnymi budynkami, które – zastrzegła – jeśli prezes IPN będzie zainteresowany propozycją - można by zagospodarować na siedzibę Instytutu.

"Z wielkim zdziwieniem i zażenowaniem przyjąłem informację o problemie Instytutu Pamięci Narodowej, który związany jest z dotychczasową centralną siedzibą placówki. Tak ważna dla Polski i Polaków instytucja powinna podlegać właściwej opiece ze strony Państwa Polskiego. Tymczasem dowiadujemy się, że pojawiają się problemy nie tylko finansowe, ale i lokalowe. To bardzo niepokojące” – napisał do prezesa IPN wywodzący się z PiS prezydent Radomia.

Według rzeczniczki, prezydent jest przekonany, że w Radomiu Instytut Pamięci Narodowej „znajdzie potrzebny do normalnej pracy spokój i klimat”.

Piechota-Kaim podkreśliła, że Radom jest drugim, co do wielkości miastem na Mazowszu. Znajduje się tutaj delegatura lubelskiego oddziału IPN. Jak dodała, atutem Radomia jest bliskość Warszawy (ok. 100 km) oraz dobre połączenie komunikacyjne ze stolicą i innymi miastami, m.in. Krakowem. Z propozycją przeniesienia centrali IPN z Warszawy wystąpiła także Łódź.

ja, PAP