"Za aferą Amber Gold kryje się coś więcej niż nieudolność"

"Za aferą Amber Gold kryje się coś więcej niż nieudolność"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Ziobro (fot. PAP/Stanisław Rozpędzik)
Solidarna Polska chce, by prokurator generalny Andrzej Seremet zdecydował o przeniesieniu śledztwa ws. Amber Gold z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku do innej prokuratury. - Wymiar sprawiedliwości w Gdańsku całkowicie zawiódł - argumentuje prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.

Ziobro nawiązał do ujawnionych przez media zdjęć trybuny VIP-owskiej stadionu Lechii Gdańsk z 8 sierpnia 2010 r., 17 października 2010 r. i 1 kwietnia 2011 r. Widać na nich polityków PO i premiera Donalda Tuska, a w bliskim sąsiedztwie sędziego Sądu Okręgowego w Gdańsku Ryszarda Milewskiego, a także szefa gdańskiej prokuratury okręgowej Dariusza Różyckiego.

"Wymiar sprawiedliwości w Gdańsku zawiódł"

- Mamy do czynienia z kolejnymi informacjami wskazującymi na to, że między premierem a przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości na Wybrzeżu mogą być zażyłości, które podają w wątpliwość obiektywizm prowadzących śledztwo prokuratorów ws. Amber Gold - ocenił Ziobro.

Jak podkreślił, "śledztwo dotyczy afery, która jest na ustach milionów Polaków, dotknęła dziesiątki tysięcy Polaków, w której pojawiają się najważniejsi politycy w państwie". W związku z tym - według Ziobry - wobec licznych doniesień wskazujących na to, że "za aferą Amber Gold i bezkarnością pana P. kryje się coś więcej niż nieudolność państwa, uzasadnione jest, aby prokurator generalny podjął decyzję o przeniesieniu śledztwa do innego okręgu, kierując się dobrem wymiaru sprawiedliwości".

- Wymiar sprawiedliwości w Gdańsku całkowicie zawiódł, skompromitował się, biorąc pod uwagę nieustanne odmowy prowadzenia śledztwa przez prokuraturę w sprawie Amber Gold - dowodził polityk Solidarnej Polski. Zdaniem Ziobry "dalsze prowadzenie śledztwa w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku będzie budzić kolejne podejrzenia i niejasności i nie będzie pomagało w wyjaśnieniu sprawy".

"Prokuratura nie działa"

Lider Solidarnej Polski odniósł się też do propozycji ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina w sprawie zmian w przepisach o prokuraturze. Główne elementy projektu nowej ustawy o prokuraturze to utrzymanie niezależności prokuratury, zwiększenie kompetencji prokuratora generalnego i włączenie prokuratury wojskowej do cywilnej.

- Prokuratura nie działa. Dziś minister Gowin przyznał się do wielkiej porażki PO, bo to oni są autorami tej ustawy, którą chcą zmieniać po tak krótkim czasie" - komentował Ziobro. Jak dodał, jeżeli politycy PO "mają świadomość tego błędu, mają świadomość źle działającej prokuratury (...), powinni pójść krok dalej, nie tylko szukać jakiegoś wyjścia ad hoc, by doprowadzić do eliminacji najbardziej jaskrawych błędów, ale powinni zaproponować lepsze rozwiązania".

ja, PAP