Janusz Palikot stwierdził na antenie TVN24, że jeśli Donald Tusk wiedział o tym, iż polscy biegli znaleźli ślady materiałów wybuchowych na wraku Tu-154M w Smoleńsku i ukrywał tę informację to taka sytuacja powinna zakończyć się dymisją szefa rządu.
- Tusk to cynik, który milczy, zamiast powiedzieć co wie - oburzał się Palikot. Dodał, że jeśli Donald Tusk szybko nie zabierze głosu w tej sprawie - wówczas dojdzie do poważnego kryzysu zaufania do rządzących. Palikot ocenił, że obecnie fakty świadczą o tym, że rząd starał się ukryć informacje o ustaleniach biegłych przed opinią publiczną. - Tusk nie komentując doniesień o materiałach wybuchowych podlewa teorię spiskową - podkreślił.
Skąd na Tu-154 znalazły się ślady materiałów wybuchowych? Palikot zgodził się z opinią, że mogą to być pozostałości niewypałów tkwiących w ziemi od czasu II wojny światowej. Zgodził się jednak z tym, że w obecnej sytuacji trudno oczekiwać, by Polska była sama w stanie ustalić okoliczności katastrofy smoleńskiej - i opowiedział się za powołaniem międzynarodowej komisji, która miałaby wyjaśnić katastrofę. Dodał, że stracił zaufanie do ustaleń komisji Jerzego Millera.
"Rzeczpospolita" poinformowała, że polscy biegli i prokuratorzy, którzy kilka tygodni temu udali się do Smoleńska, by dokonać ekspertyzy pirotechnicznej (rosyjska budziła wątpliwości) znaleźli na wraku Tu-154 liczne ślady trotylu i nitrogliceryny.
TVN24, arb
Skąd na Tu-154 znalazły się ślady materiałów wybuchowych? Palikot zgodził się z opinią, że mogą to być pozostałości niewypałów tkwiących w ziemi od czasu II wojny światowej. Zgodził się jednak z tym, że w obecnej sytuacji trudno oczekiwać, by Polska była sama w stanie ustalić okoliczności katastrofy smoleńskiej - i opowiedział się za powołaniem międzynarodowej komisji, która miałaby wyjaśnić katastrofę. Dodał, że stracił zaufanie do ustaleń komisji Jerzego Millera.
"Rzeczpospolita" poinformowała, że polscy biegli i prokuratorzy, którzy kilka tygodni temu udali się do Smoleńska, by dokonać ekspertyzy pirotechnicznej (rosyjska budziła wątpliwości) znaleźli na wraku Tu-154 liczne ślady trotylu i nitrogliceryny.
TVN24, arb