"Człowiek przez duże C" - Zdrojewski o Kaczorowskim

"Człowiek przez duże C" - Zdrojewski o Kaczorowskim

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wrocławianie żegnają prezydenta (fot.newspix.pl/Artur Hojny) Źródło: Newspix.pl
- Patrzymy na życie prezydenta Kaczorowskiego i aż trudno uwierzyć, że tak dużo się w nim zmieściło. I Monte Casino, i łagry, i wyrok śmieci, i w końcu bycie prezydentem na uchodźstwie – powiedział o ostatnim prezydencie RP na uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowski minister kultury Bogdan Zdrojewski. Polityk wziął udział w uroczystości pożegnalnej zorganizowanej na Uniwersytecie Wrocławskim.
- To był człowiek przez duże "C". Obaj pochodziliśmy z kresów wschodnich, więc odnaleźliśmy wspólny język. On był wierny Bogu, Polsce i wszystkim prawom harcerskim – powiedział odprawiający liturgię kardynał Henryk Gulbinowicz, wieloletni przyjaciel prezydenta.

Minister Zdrojewski wspominał uroczystość przekazania insygniów władzy prezydenckiej Lechowi Wałęsie przez Ryszarda Kaczorowskiego. - Pamiętamy tę, dla nas bardzo ważną, uroczystość przekazania władzy w demokratycznej już Polsce i to wzruszenie, które towarzyszyło prezydentowi – przypomniał Zdrojewski. Dodał, że przez kolejne lata „były uroczystości związane z oddawaniem honorów” , które Kaczorowski zawsze przyjmował ze skromnością. Potem były uroczystości związane z oddawaniem honorów. - Ta skromność była naprawdę dominująca. I ta godność, płynąca z trudów życia i z doświadczenia, ale także z wypełnianej misji – mówił minister.

Trumna z ciałem ostatniego prezydenta RP na uchodźctwie została wystawiona w Sali Oratorium Marianum gdzie Wrocławianie mogą oddać cześć Kaczorowskiemu od 10.00 do 16.15. Następnie trumna zostanie przewieziona do Koscioła Uniwersyteckiego gdzie odbędzie się msza koncelebrowana przez arcybiskupa Mariana Gołębiewskiego. Po uroczystości kościelnej trumna powróci na Uniwersytet, gdzie Wrocławianie będą mogli pożegnać prezydenta do godziny 20.

TVN24, ml