Białostocka policja zatrzymała 4 osoby podejrzewane o sfingowanie napadu na agencję jednego z banków, znajdującą się tuż obok komendy miejskiej policji.
Jedną z zatrzymanych jest kasjerka tej agencji.
Na wniosek prokuratury, całą czwórkę sąd aresztował na trzy miesiące. Z kasy banku zginęło blisko 20 tysięcy złotych - poinformował w sobotę Jacek Dobrzyński z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Napad zgłoszono 2 kwietnia tego roku. Policję zawiadomiła 23- letnia kasjerka. Według niej, do agencji weszło wczesnym popołudniem dwóch młodych, nie zamaskowanych mężczyzn, którzy sterroryzowali ją pistoletem i zabrali pieniądze.
les, pap