Policja zniechęca firmy do organizowania wyjazdów na Marsz Niepodległości?

Policja zniechęca firmy do organizowania wyjazdów na Marsz Niepodległości?

Dodano:   /  Zmieniono: 
W zeszłym roku podczas Marszu Niepodległości doszło do starć uczestników marszu z policją (fot. Jakub Czermiński)
Policja kontaktuje się z koordynatorami wyjazdów na organizowany 11 listopada w Warszawie Marsz Niepodległości. - Są wzywani na rozmowy, pytani, kto jedzie, którędy, jaka grupa, dlaczego – przyznaje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Robert Winnicki, prezes Młodzieży Wszechpolskiej, jeden ze współorganizatorów marszu.
Policja ma też - według informacji dziennika - kontaktować się z kierownictwem kilku firm transportowych w województwie podkarpackim. Funkcjonariusze ustalają czy któraś z firm wynajmuje autokary na wyjazd do Warszawy. Według organizatorów marszu niektórym przedsiębiorstwo odradzano organizowanie wyjazdów do Warszawy.

- Otrzymaliśmy polecenie kontrolowania autokarów, o których będziemy wiedzieć, że wiozą uczestników obchodów Marszu Niepodległości. Ze szczególnym uwzględnieniem tych, w których jadą kibice - zdradza jeden z policjantów z Dolnego Śląska. -  Jeśli otrzymamy informacje, że w danym pojeździe mogą być przewożone niebezpieczne materiały, to takie pojazdy będą zatrzymywane i sprawdzane – potwierdza Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendanta Głównego Policji.

"Rzeczpospolita", arb