Prokurator o pobitym: sam prosił się o śmierć. "Te słowa nie powinny były zostać wypowiedziane"

Prokurator o pobitym: sam prosił się o śmierć. "Te słowa nie powinny były zostać wypowiedziane"

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Sam prosił się o śmierć" było niefortunną wypowiedzią (fot.sxc.hu)
Szef Prokuratury Rejonowej w Przeworsku – Mariusz Tworek napisał w liście do "Gazety Wyborczej", że słowa podległej mu prokurator Marzeny Strokoń – "nie powinny były zostać wypowiedziane w żadnym kontekście".
Prokurator Marzena Strokoń udzielając informacji dziennikowi, powiedziała że pobity w nocy z 3 na 4 listopada chłopak "sam prosił się o śmierć”. Po oburzeniu jakie wywołały jej słowa prokurator przeprosiła i dodała, że wypowiedź była "niefortunna”. Przełożony prokurator Strokoń dodał, że "intencją wypowiedzi było zasygnalizowanie przypadkowego i tragicznego zbiegu okoliczności, które doprowadziły do tego, że Konrad K. udał się właśnie do klubu tanecznego w Sieniawie gdzie poniósł śmierć”.

Gazeta Wyborcza, ml