Kamiński kpi z PiS-u. "Co dalej? Partyzantka?"

Kamiński kpi z PiS-u. "Co dalej? Partyzantka?"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Kolejnym krokiem będzie to, że niektórzy ogłoszą oddziały partyzanckie, które będą zakładać w lasach. To jest ta logika okupowanej Polski - kpi na antenie Radia Zet z retoryki stosowanej przez PiS były polityk tej partii Michał Kamiński. Kamiński przekonuje, że jeśli PiS utrzymuje iż Lech Kaczyński padł ofiarą zamachu "to jest sytuacja wojny partyzanckiej".
Eurodeputowany PJN, nawiązując do słów Jarosława Kaczyńskiego o tym, że Polska jest "rosyjsko-niemieckim kondominium" pyta dlaczego PiS bierze z budżetu "tego kondominium" dotację dla partii politycznych. - Który reżim finansuje swoją opozycję? Te wszystkie bzdury, które słyszymy, te marsze pod najgłupszymi hasłami, są z pieniędzy polskich podatników. Minister finansów trzy razy do roku przesyła na konto PiS poważne pieniądze - przypomina Kamiński.

Jednocześnie polityk PJN nie spodziewa się, aby PiS połączył się z radykałami z Młodzieży Wszechpolskiej czy ONR-u. - Na razie niewiele wskazuje na to, że Jarosław Kaczyński chciałby się posunąć do tego typu radykalizmu. On się posuwa bardzo daleko, ale tylko otwiera drogę dla takich radykalizmów. Na tym polega pułapka radykalimu, że zawsze znajdzie się ktoś bardziej radykalny - tłumaczy.

Radio Zet, arb