Gliński o bezrobociu: nie rozumiem, czemu rząd jest tak mało aktywny

Gliński o bezrobociu: nie rozumiem, czemu rząd jest tak mało aktywny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prof. Piotr Gliński - kandydat PiS na premiera (fot. Jacek Herok / Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
- Państwo wycofuje się z obszarów, w których powinno być aktywne - ocenił w rozmowie z wp.pl prof. Piotr Gliński, kandydat PiS na premiera.
- Bardzo chętnie porozmawiałbym z nimi o idei narodowej, o myśleniu o narodzie - powiedział prof. Piotr Gliński, pytany przez wp.pl o swoją ofertę dla młodych.

Pytany, jak wobec napięcia między "dwoma plemionami" w Polsce budować wspólnotę narodową, prof. Gliński odparł, że "przede wszystkim przez rozmowę o naszych głównych priorytetach".  - Czy na przykład ważniejsza jest opieka nad dziećmi i troska o naszą przyszłość demograficzną, czy ważniejsze są inne kwestie, którymi aktualnie zajmują się media - mówił.

Wśród ważnych problemów do rozwiązania socjolog wymienił także wysokie bezrobocie wśród młodych. - Tu trzeba energicznie działać - ocenił. - Nie rozumiem, czemu Fundusz Pracy jest zamrożony i czemu rząd jest tak bardzo mało aktywny w tej sferze - dodał Gliński. Jego zdaniem, państwo wycofuje się z obszarów, w których powinno być aktywne.

Pytany o to, czy zdaniem PiS należy uruchamiać Fundusz Pracy czy może liberalizować prawo, czyniąc rynek pracy bardziej elastycznym, prof. Gliński powiedział, że trzeba działać "systemowo i holistycznie". - Trzeba dbać o sprawność gospodarki, o pobudzanie gospodarki, o budowanie miejsc pracy - powiedział. Wymienił przykład wschodnich Niemiec, gdzie funkcjonował program, zgodnie z którym podatnicy dopłacali do połowy etatu. - Łatwiej dopłacić do utrzymania miejsca pracy niż likwidować (je) a potem tworzyć na nowo - ocenił prof. Piotr Gliński.

zew, wp.pl