Molestował w polskiej bazie w Ghazni - do więzienia nie trafi

Molestował w polskiej bazie w Ghazni - do więzienia nie trafi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sąd drugiej instancji stwierdził co prawda, że oskarżony jest winny zarzucanych mu czynów, ale nie skazał go na karę bezwzględnego więzienia, fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Kapitan rezerwy Kazimierz N. decyzją sądu pierwszej instancji został skazany na 2,5 roku więzienia i całkowitą degradację za molestowanie seksualne kobiet w Afganistanie. Wojskowy Sąd Okręgowy w Poznaniu zmienił jednak ten wyrok - były wojskowy do więzienia nie trafi - donosi TokFM.
Sąd drugiej instancji stwierdził co prawda, że oskarżony jest winny zarzucanych mu czynów, ale nie skazał go na karę bezwzględnego więzienia, pozwolił też zachować wojskową emeryturę.

W uzasadnieniu do wyroku sędzia Janusz Kogut stwierdził, że przez ponad 20 lat Kazimierz N. pełnił swoją służbę niemal wzorowo, a "ten czyn, którego się dopuścił, można uznać za incydentalny".

- Jego postawa była moralnie naganna, nie znaczy to jednak, że jest on osobą głęboko zdemoralizowaną, bo nie jest - uzasadniał swoją decyzję sędzia. - Jego dotychczasowa postawa daje podstawy do przyjęcia, że w przyszłości nie wejdzie w konflikt z prawem - dodawał.

Wojskowy Sąd Okręgowy zmienił także decyzję o degradacji Kazimierza N. - Jedno zachowanie, oczywiście złe, ale jednak stosunkowo łagodne, nie może pozbawić go wszystkiego, co osiągnął dotychczasową nienaganną pracą - stwierdził sędzia.

Za popełnione czyny decyzją sądu drugiej instancji został skazany na 9 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Wyrok jest prawomocny.

mp, Tok FM