Prezydent nie dowierza biopaliwom

Prezydent nie dowierza biopaliwom

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zanim zdecyduję, czy podpisać ustawę o biopaliwach, zwrócę się do niezależnych ośrodków o ekpertyzy w tej sprawie, zapowiedział prezydent.
"Jeżeli pan mnie, jako Kwaśniewskiego, pyta, ile można lać biopaliwa do paliwa, to odpowiem, że nie wiem - mówił prezydent podczas uroczystości przekazania mu przez marszałka Sejmu przyszłorocznej ustawy budżetowej. - Tak samo, jak nie wiem, ile powinno być cukru w cukrze i paru jeszcze innych rzeczy. Wydaje mi się to za trudne, nawet dla tak zdolnego prezydenta jak ja" - żartował. "Zapytam ekspertów, bo to wszystko co na ten temat mówią parlamentarzyści, czy politycy, ma ograniczoną wiarygodność, wynikającą z niepełnej wiedzy technicznej" - uważa prezydent.

Pytanie o wpływ biopaliw na silniki zostanie zadane kilku ośrodkom eksperckim, "nie podejrzewanym o jakikolwiek lobbing, czy związki z dużymi firmami, czy to samochodowymi, czy  też rolniczymi".

Przyjęta przez Parlament ustawa przewiduje, że od 1 lipca 2003 r. wprowadzane do obrotu paliwa silnikowe będą musiały zawierać w  ogólnej masie nie mniej niż 4,5 proc. bioetanolu. Ustawa zakłada, że poziom biokomponentów w ogólnej masie paliwa od 1 stycznia 2006 r. wzrośnie do 5 proc.

Marszałek Sejmu Marek Borowski przekazał w  sobotę prezydentowi także ustawę budżetową na 2003 r. Prezydent zapowiedział, że podpiszę ją w poniedziałek.

Marszałek podkreślił, że jest to pierwszy przypadek od 1987 r., kiedy parlament zakończył pracę nad ustawą budżetową przed końcem roku. "Dzięki temu będzie ona mogła wejść w życie od 1 stycznia 2003 r." - powiedział.

Ustawa zakłada, że deficyt budżetowy wyniesie w 2003 r. 38,7 mld zł wobec 40 mld zł w 2002 roku. Dochody budżetu państwa w  przyszłym roku, po korektach w Parlamencie, wzrosną do 155,677 mld zł, a wydatki do 194,411 mld zł.

em, pap

Czytaj też: Pół baku rzepaku?