W Polsce wyemitowano film, który jest pierwszym obrazem przedstawiającym polskich gojów dokonujących zbrodni na swoich żydowskich sąsiadach - pisze portal "The Times of Israel" opisując "Pokłosie" Władysława Pasikowskiego. Portal zauważa, że emisja filmu wywołała zarówno pochwały jak i falę krytyki pod adresem grającego jedną z głównych ról Macieja Stuhra.
Portal podkreśla, że "Pokłosie" opisuje wydarzenia oparte na tych, które miały miejsce w Jedwabnem w lipcu 1941 roku. Autor artykułu przypomina następnie, że w Jedwabnem Polacy, inspirowani przez Niemców zabili swoich żydowskich sąsiadów paląc ich żywcem w stodole. Następnie możemy przeczytać, że film obejrzało 200 tysięcy widzów w ciągu dwóch tygodni co - jak zaznacza autor - jest dobrym wynikiem jak na polskie warunki.
Autor artykułu przytacza następnie pozytywne opinie krytyków i polityków pod adresem "Pokłosia" i dodaje, że zdania wśród Polaków są bardziej podzielone - i podkreśla, że wiele osób traktuje "Pokłosie" jako film "antypolski" a niektórzy internauci nazywają Macieja Stuhra "Żydem, który przestał być Polakiem".
"Times of Israel", arb
Autor artykułu przytacza następnie pozytywne opinie krytyków i polityków pod adresem "Pokłosia" i dodaje, że zdania wśród Polaków są bardziej podzielone - i podkreśla, że wiele osób traktuje "Pokłosie" jako film "antypolski" a niektórzy internauci nazywają Macieja Stuhra "Żydem, który przestał być Polakiem".
"Times of Israel", arb