Kaczyński: nigdy nie było tak, żeby nie przyjmować dzieci do szpitali

Kaczyński: nigdy nie było tak, żeby nie przyjmować dzieci do szpitali

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński, fot. Wprost
- Nie wierzcie Państwo tym, co mówią w mediach, że tak jest co roku. Mamy sytuację jakościowo nową. (...) Nigdy nie było jak teraz. Nigdy nie było tak, że dzieci nie były przyjmowane do szpitali. Po raz pierwszy ten kryzys, to niedomagania pokazało swoją najgorszą, tak odrażającą twarz - mówił w Zielonej Górze o sytuacji w służbie zdrowia prezes PiS Jarosław Kaczyński.
- Regulacje zmierzają ku temu, by tworzyć zadłużenie szpitali, co jest drogą ku prywatyzacji - twierdzi prezes PiS.

Kaczyński odnosi się także we Wrocławiu do działań okolicznych władz samorządowych. Jego zdaniem "miejscowe władze samorządowe na poziomie wojewódzkim rozbudowały swoją administrację dwukrotnie, z 500 do 1000 osób". - Bardzo znaczna część, około 1000 km  wałów przeciwpowodziowych jest w takim stanie, że gdyby nie daj Boże się coś powtórzyło, to one grożą zawalaniem się, groziłyby życiu, zdrowiu i mieniu mieszkańców. I nic się w tej sprawie nie robi - alarmuje były premier.

- Mamy dobry przykład sytuacji, w której bardzo poważne zadania społeczne, odnoszące się do elementarnych interesów obywateli nie są wykonywane, a postępuje proces, który z interesami obywateli nie ma nic wspólnego, a ma wiele wspólnego z interesami tych, którzy rządzą. A tu na wszystkich właściwie poziomach, poza miastem, rządzi PO - konstatuje Kaczyński.

mp, 300polityka.pl