Ekspert Macierewicza: nie mam zaufania do Laska, że czegoś nie przekręcą

Ekspert Macierewicza: nie mam zaufania do Laska, że czegoś nie przekręcą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Maciej Lasek (fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / Newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
- Oni są nastawieni na pewien punkt widzenia i trzymanie się swojej wersji. Co bym nie powiedział, będą szukali dziury w całym, jakiegoś wyjścia, żeby wyszło na ich. Zaangażowali w to cały swój autorytet, kariery itd. Zmiana zdania to byłoby nawrócenie. Trudno mi w nie uwierzyć - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" dr inż. Wacław Berczyński, ekspert zespołu Macierewicza odnosząc się do przedstawicieli zespołu Laska.
Berczyński odniósł się do słów Laska, że ten wysłał propozycję do ekspertów zespołu Macierewicza, w tym do samego Berczyńskiego, Biniendy i Nowaczyka. -  Ja żadnego listu od pana Laska z żadną propozycją nie dostałem. Korzystając z okazji, proszę, żeby podał, kiedy i na jaki adres wysłał ten list albo powinien przeprosić. To mnie uderzyło, że on mówi takie rzeczy zupełnie nieprawdziwe. Jestem w kontakcie także z wymienionymi kolegami i wiem, że oni również żadnego listu nie dostali. Słyszałem, że wysłał list do pana Macierewicza. Potem niby dziwi się w swoim oświadczeniu, że mu odpowiedział Macierewicz -podkreślił Berczyński.

Pytany jak wyobrażałby sobie spotkanie ekspertów zespołu Macierewicza i zespołu Laska powiedział, że powinni rozmawiać ludzie o podobnych specjalizacjach. - My w trójkę i jeszcze dr inż. Szuladziński mamy określone specjalizacje. Dla mnie najbardziej naturalne byłoby, żeby z ich zespołu został wytypowany ktoś, kto się zna na konstrukcjach lotniczych, tak jak ja; na metodzie elementu skończonego – jak Binienda i tak dalej. Niech rozmawia Berczyński z odpowiednikiem Berczyńskiego, a Binienda z odpowiednikiem Biniendy - mówił.

- Wtedy moglibyśmy sobie porozmawiać fachowo, bo będziemy mówili tym samym językiem na ten sam temat. Wówczas zapewniam, że nie będziemy mówić o polityce, tylko o wytrzymałości. Obawiam się, iż cały problem nie leży w tym, jak będzie zorganizowane to spotkanie, tylko w tym, że oni takich specjalistów od naszych konkretnych specjalności nie mają. Wypowiada się głównie pan Lasek, który podaje, że jest specjalistą od aerodynamiki. To akurat nie jest moja dziedzina - dodał Berczyński.

Ekspert zespołu Macierewicza zaznaczył, że takie spotkanie powinno być dokumentowane. - Żeby później ktoś nie twierdził, że ja powiedziałem coś, czego nie powiedziałem. Dla mnie osobiście nie ma takiego znaczenia, czy to będzie publicznie, czy nie. Natomiast musi być prowadzony zapis. Aby potem ktoś nie rozgłaszał, że Berczyński powiedział, iż samolot buduje się z gliny czy coś podobnego. Niestety nie mamy takiego zaufania do zespołu pana Laska, żeby być pewnym, że niczego nie przekręcą - stwierdził.

ja, naszdziennik.pl