Po ponad dwuletnim procesie katowicki sąd skazał byłego prezydenta Zabrza na karę 25 lat pozbawienia wolności. Razem z Jerzym G. na ławie oskarżonych zasiadło czterech mężczyzn. Oskarżeni o współudział w zabójstwie bracia Robert i Rafał T., a także Mariusz F. zostali skazani na 25 lat więzienia. Tomasza L., który współpracował z prokuraturą, skazano na dwa lata więzienia w zawieszeniu.
Sędzia Józef Kapuściok stwierdził, że nie ma wątpliwości, że były prezydent Zabrza zlecił porwanie F.
- Wszyscy wiedzieli, co robić, i mieli zamiar zamordowania F. - podkreślił sędzia.
Do zabójstwa doszło 17 sierpnia 2008 r. w lesie w Wymysłowie w powiecie będzińskim. Dzień później zmasakrowane ciało znalazł grzybiarz. Z sekcji wynikało, że F. zmarł z powodu wykrwawienia po ranach zadanych ostrym narzędziem, przypuszczalnie nożem.
Byłego prezydenta Zabrza zatrzymano i aresztowano w listopadzie 2009 roku. Zdaniem prokuratury motywem zbrodni był niemal milionowy dług byłego prezydenta. Jerzy G. pożyczył od Lecha F. 246 tys. złotych z odsetkami miał mu zwrócić prawie milion.
jc, katowice.gazeta.pl