Warszawa: burmistrz wsiadł na rower po alkoholu

Warszawa: burmistrz wsiadł na rower po alkoholu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Burmistrz już nie jest burmistrzem (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Burmistrz Białołęki podał się do dymisji. Wcześniej został zatrzymany przez policjantów, gdy pod wpływem alkoholu jechał rowerem.
Jak poinformował "Fakt", w nocy z soboty na niedzielę burmistrz Białołęki Adam Grzegrzółka został zatrzymany przez patrol na warszawskiej Starówce. Polityk jechał rowerem. Według policji, cytowanej przez "Fakt", miał prawie promil alkoholu we krwi.

Adam Grzegrzółka tłumaczył, że był na imprezie urodzinowej u kolegi. - Potem byłem na Pl. Zamkowym i przyszło mi do głowy, żeby przejechać się miejskim rowerem. Źle oceniłem własny stan. Piękna,gorąca noc uśpiła moją czujność. Nie stwarzałem zagrożenia dla ruchu, co nie zmienia faktu, że takie zdarzenie nie powinno absolutnie mieć miejsca – powiedział polityk. Przeprosił za swoje zachowanie.

Kto jedzie rowerem, gdy ma powyżej 0,5 promila, popełnia przestępstwo (art. 178a Kodeksu karnego). Za ten czyn grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do jednego roku.

Adam Grzegrzółka podał się do dymisji, która została przyjęta.

zew, fakt.pl, tvnwarszawa.pl