Protasiewicz: Duda to Stefek Burczymucha i marionetka

Protasiewicz: Duda to Stefek Burczymucha i marionetka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Piotr Duda (fot.M.Fludra/newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Jacek Protasiewicz, eurodeputowany PO nazwał w programie Moniki Olejnik „7 dzień tygodnia” na antenie Radia Zet, że Piotra Dudę, przewodniczącego NSZZ Solidarność "Stefkiem Burczymuchą” oraz "przystawką i marionetką”, która "podwija ogon” i mówi "pod dyktando partii politycznych”.
Piotr Duda podczas drugiego dnia kongresu PiS wystąpił i skrytykował premiera Donalda Tuska nazywając go "tchórzem i kłamcą”.

Protasiewicz zaznaczył, że premier chciał spotkać się z Dudą. - Komu brakuje odwagi, jeśli Duda wychodzi z Komisji Trójstronnej, kiedy premier przychodzi zmierzyć się na argumenty, twarzą w twarz. Piotr Duda podwinął ogon i pobiegł do mediów. Potem opowiada, że on jest Stefek Burczymucha, który nie boi się nikogo, ale jak trzeba usiąść do negocjacji brakuje mu odwagi. To jest niepoważne – powiedział europoseł.

- Lider związku zawodowego sprowadza się do roli przystawki i marionetki. Nikt już dziś nie uwierzy, że "Solidarność" jest niezależnym związkiem zawodowym, jeżeli bierze się udział w partyjnych konwektyklach, zabiera się głos na życzenie i pod dyktando lidera jednej z partii politycznych – przekonywał polityk.

Protasiewicz wróżył także, że Piotr Duda "skończy tak jako jak pan Śniadek, w prezydium partii politycznej jako jeden z wielu działaczy”.