Kaczyński: PiS może zdobyć ponad 50 proc. głosów

Kaczyński: PiS może zdobyć ponad 50 proc. głosów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. MICHAL FLUDRA / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Jarosław Kaczyński po zwycięstwie kandydata PiS Jerzego Wilka w II turze wyborów prezydenckich w Elblągu, podziękował wyborcom i przekonywał, że w wyborach parlamentarnych PiS może zdobyć "nawet powyżej 50 proc. głosów". - Żeby Polskę zmienić, trzeba wygrać - podkreślił prezes PiS cytowany przez "Gazetę Wyborczą".
Kaczyński podkreślił, że na PiS będą głosowali "ci, którzy chcą zmian w Polsce". - PiS nie ma żadnego szklanego sufitu nad głową, możemy osiągać bardzo dobre rezultaty - przekonywał. Za głosy w Elblągu dziękował zarówno swojemu żelaznemu elektoratowi, jak i tym, którzy na PiS dotychczas nie głosowali.

Prezes PiS zaznaczył jednocześnie, że PiS osiągnąłby w Elblągu dużo lepszy wynik, gdyby nie "brudna kampania, te wszystkie nieładne chwyty" (Kaczyński miał na misji publikację nagrań ze spotkania Jerzego Wilka, na których kandydat PiS na prezydenta mówi m.in. o współpracy z Ruchem Palikota, której celem było usunięcie poprzedniego prezydenta Elbląga). - Nie na darmo bardzo wielu Polaków - wynika to z badań - uważa, że PO demokratyczną metodą nie odda władzy. To jest bardzo niedobry symptom. To znaczy, że bardzo wielu Polaków uważa, że Polska nie jest już dzisiaj demokratycznym krajem. Bo kraj, w którym normalne wybory nie mogą odebrać władzy, to nie jest kraj demokratyczny - podkreślił Kaczyński oskarża PO o brudną kampanię

Kaczyński nie chciał przesądzać z kim PiS stworzy koalicję w Elblągu. - Niech (Jerzy Wilk) zrobi tak, żeby można było spokojnie pracować nad sprawami Elbląga. Względy pragmatyczne są najważniejsze - uciął temat prezes PiS.

arb, "Gazeta Wyborcza"