Poseł PiS przeprasza za "zdrajców" i "kretynów"

Poseł PiS przeprasza za "zdrajców" i "kretynów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Poseł PiS Stanisław Pięta (fot. Jacek Herok / Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Autor słów, że kto nie popiera PiS-u to m.in. zdrajca i kretyn, poseł PiS Stanisław Pięta, przeprosił "za zbyt dosadny język".
"Kto nie popiera PiS-u to zdrajca, kretyn albo niedostatecznie poinformowany w najłagodniejszym przypadku :)" - napisał na Twitterze poseł PiS Stanisław Pięta.

Wypowiedź była głosem Pięty w dyskusji na temat przyznania TV Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie i starań o. Tadeusza Rydzyka o kolejne miejsce - tym razem dla kanału skierowanego do dzieci.

"I bardzo dobrze! Multipleks to także miejsce dla normalnych,a nie tylko dla dewiantów, aborcjonistów i lewaków. Brawa dla Ojca T."- napisał Pięta. Na pytanie czy oznacza to, iż "poza Ojcem Rydzykiem reszta to dewianci, aborcjoniści i lewacy?" Pięta odpowiedział: "Znaczy,że kto nie popiera PiS-u to zdrajca,kretyn albo niedostatecznie poinformowany w najłagodniejszym przypadku :) ".

W rozmowie z dziennikiem.pl Pięta powiedział, że PiS nikogo nie odrzuca. - Miliony ludzi zostało oszukanych przez Donalda Tuska i dziś wszyscy z czystym sumieniem mogą zmienić zdanie i zagłosować na PiS - stwierdził poseł.

Pytany o wypowiedź z Twittera odparł: "Proszę wejść na Twittera, mój wpis jest zakończony uśmiechniętą buźką. Nie dam się wrobić w oskarżenia o brak szacunku dla Polaków. Twitter ma swoje prawa, można tu żartować i myślę, ze żadne granice dobrego smaku nie zostały przekroczone".

Teraz na Twitterze poseł PiS jednak przeprosił. - Drodzy Państwo, przepraszam za zbyt dosadny język ,nikogo nie chciałem obrazić. Na końcu wpisu było ":)" Gdybym kogoś dotknął, to przepraszam - napisał polityk PiS.

zew, Twitter, dziennik.pl