- Jeśli młoda, atrakcyjna dziewczyna porusza się nocą sama i pieszo, to jest to potencjalne zagrożenie dla jej zdrowia i życia. Lepiej w takich okolicznościach iść w grupie lub wziąć taksówkę - radzi posłanka PO Ewa Żmuda-Trzebiatowska pytana przez Onet.pl o sprawę zaginięcia przed trzema laty Iwony Wieczorek.
Iwona Wieczorek zaginęła 17 lipca 2010 roku - 19-latka wracała nad ranem z dyskoteki. Na zapisie z miejskiego monitoringu widać, jak dziewczyna schodzi na plażę niedaleko swojego domu. Potem ślad po niej zaginął. Grupa biznesmenów z Gdańska oferuje obecnie milion złotych, za informacje, które pozwolą ustalić co stało się z dziewczyną.
Posłanka PO podkreśla, że współczuje rodzinie Wieczorek, ale - w związku z upłynięciem długiego czasu od momentu zaginięcia nastolatki - przyznaje iż "prognozy są raczej niepomyślne". Jednocześnie zwraca uwagę, że - zwłaszcza w okresie wakacyjnym - młodych ludzi należy wyczulać na niebezpieczeństwa jakie na nich czyhają. - Nawet jeśli czasem usłyszymy, że "trujemy", bo to, co jest powtarzane wiele razy utkwi w pamięci i pozwoli w odpowiedniej chwili na refleksje - apeluje do rodziców posłanka.
arb, Onet.pl
Posłanka PO podkreśla, że współczuje rodzinie Wieczorek, ale - w związku z upłynięciem długiego czasu od momentu zaginięcia nastolatki - przyznaje iż "prognozy są raczej niepomyślne". Jednocześnie zwraca uwagę, że - zwłaszcza w okresie wakacyjnym - młodych ludzi należy wyczulać na niebezpieczeństwa jakie na nich czyhają. - Nawet jeśli czasem usłyszymy, że "trujemy", bo to, co jest powtarzane wiele razy utkwi w pamięci i pozwoli w odpowiedniej chwili na refleksje - apeluje do rodziców posłanka.
arb, Onet.pl