PiS sprawdzi, co uczniowie czytają w szkołach

PiS sprawdzi, co uczniowie czytają w szkołach

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc
W PiS pracuje 14-osobowy zespół, który chce sprawdzić, co uczniowie czytają w szkołach. Posłowie chcą krzewić kulturę języka polskiego - pisze "Gazeta Wyborcza".
Parlamentarny Zespół Obrońców Języka i Literatury Polskiej powstał w grudniu ubiegłego roku i od tamtej pory przystąpiło do niego 14 posłów - wszyscy z PiS.  - Zapraszamy posłów z wszystkich klubów. To nie jest zespół przeciwko komuś, to jest zespół przeciwko zjawisku psucia języka - powiedział wiceszef zespołu Szymon Giżyński, który z wykształcenia jest filologiem języka polskiego.  

 Posłowie mogą się pochwalić, że napisali już interpelacje do premiera w sprawie poprawności językowej w tekstach publikowanych przez ministrów. Była to reakcja na sprawozdanie Rady Języka Polskiego ze stanu ochrony języka polskiego w latach 2010-2011, które wiosną przedstawił posłom i senatorom szef Rady prof. Andrzej Markowski. Językoznawca wytknął urzędnikom, że nie liczą się z adresatami swoich komunikatów, bo piszą je językiem zrozumiałym być może dla urzędnika, a nie dla zwykłego odbiorcy. 

Teraz zespół chce sprawdzić, co uczniowie czytają w szkołach. - Chcemy się przyjrzeć kanonowi lektur: jakie pozycje zawiera i czy obowiązują one uczniów w całości czy tylko we fragmentach. Polityków każdej opcji powinny niepokoić badania czytelnictwa. Widać, że nauczanie języka polskiego zmierza w złą stronę, skoro młodzież nie czyta. Nie traktujemy naszego zespołu politycznie, popieramy wszelkie formy popularyzujące nasz język. Bardzo nam się podobało, gdy z inicjatywy jednego z posłów PO aktorzy recytowali w Sejmie wiersze Fredry - mówi posłanka Bubula w rozmowie z gazetą.

eb, Gazeta Wyborcza