Janusz Korwin-Mikke w rozmowie z Superstacją ocenił, że przywrócenie w Polsce monarchii jest kwestią czasu, a poprzedzone to zostanie powołaniem Sułtanatu Niemiec.
Korwin-Mikke przekonywał także, że "każdy normalny człowiek jest zwolennikiem monarchii”. - Proszę zauważyć, co się stało jak w Atenach wprowadzono demokrację. W jakiej koszmarnej głupocie, rozpuście, korupcji to państwo upadło. Czy Rzeczpospolita: kiedy Królestwo Polskie zamieniło się na Rzeczpospolitą Obojga Narodów, natychmiast się rozleciało w okropnej korupcji, głupocie i rozprzężeniu. To samo się dzieje z całą Europą. Cała Europa w tej chwili umiera, bo tam jest najgłupszy ustrój świata, czyli demokracja – przekonywał Korwin-Mikke.
Sułtanat Niemiec i Kalifat Saksonii
Lider Nowej Prawicy tłumaczył także, że "w Niemczech najprawdopodobniej będziemy mieli Sułtanat Niemiec i będziemy graniczyli z Kalifatem Saksonii. To jest praktycznie w tej chwili już nieuniknione, a co będzie w Polsce, to zobaczymy”. Polityk przekonywał, że pozostają dwie drogi – "albo się Polska odrodzi albo dalej będzie brnęła w tę demokratyczną głupotę”.
Kto na króla?
Mówiąc o ewentualnym królu Polski, Korwin-Mikke ocenił, że powinien to był młody człowiek, który nie będzie związany z żadną z rodzin dotychczas panujących w Polsce .
Superstacja, ml
Sułtanat Niemiec i Kalifat Saksonii
Lider Nowej Prawicy tłumaczył także, że "w Niemczech najprawdopodobniej będziemy mieli Sułtanat Niemiec i będziemy graniczyli z Kalifatem Saksonii. To jest praktycznie w tej chwili już nieuniknione, a co będzie w Polsce, to zobaczymy”. Polityk przekonywał, że pozostają dwie drogi – "albo się Polska odrodzi albo dalej będzie brnęła w tę demokratyczną głupotę”.
Kto na króla?
Mówiąc o ewentualnym królu Polski, Korwin-Mikke ocenił, że powinien to był młody człowiek, który nie będzie związany z żadną z rodzin dotychczas panujących w Polsce .
Superstacja, ml