Wojsko oszczędzi, ale nie na śmigłowcach dla VIP-ów

Wojsko oszczędzi, ale nie na śmigłowcach dla VIP-ów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Siemoniak (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Wojsko musi oszczędzić trzy miliardy złotych, czyli dziesięć procent swojego rocznego budżetu. Minister obrony Tomasz Siemoniak zapewniał na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia, że na śmigłowcach dla VIP-ów wojsko oszczędzać nie zamierza.
- W żaden sposób nie oszczędzamy na żołnierzach, chronimy główne programy modernizacyjne. Oszczędności szukamy w opóźnieniu pewnych inwestycji. Staramy się, by przy tych oszczędnościach nie ucierpiał polski przemysł obronny - mówił w "Sygnał Dniach" minister Siemoniak. Dodaje, że zaoszczędzenie jednej dziesiątej części budżetu wojsko "w małym stopniu zakłóci nasze plany". 

Ministerstwo Obrony Narodowej nie zamierza oszczędzać na przemyśle obronnym,gdyż dla wielu zakładów dostawy dla wojska są podstawą działalności. Minister Siemoniak zapewniał na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia, że jego resort chce uniknąć konsekwencji społecznych, w postaci zwolnień pracowników przemysłu obronnego w razie ograniczenia przez wojsko zamówień.

Wojska szuka także rozwiązania problemu z zakupem śmigłowców dla VIP-ów. - Ponieważ jest realizowany duży przetarg na 70 śmigłowców wielozadaniowych, więc rozważamy, aby te śmigłowce kupić przy tej okazji i zorganizować dodatkowe postępowanie - mówił minister Siemoniak.

sjk, Program Trzeci Polskiego Radia