PJN chce pozwolić Polakom na szybszą jazdę

PJN chce pozwolić Polakom na szybszą jazdę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zmiany w Kodeksie drogowym proponowane przez PJN to dobry pomysł? (fot.sxc.hu) 
Wiceszef PJN Marek Migalski chce zniesienia ograniczeń prędkości na autostradach, zniesienia nakazu zapinania pasów i zniesienia kar za rozmowę przez telefon komórkowy w czasie jazdy - informuje "Gazeta Wyborcza".
Zdaniem Migalskiego na autostradach nie powinny obowiązywać ograniczenia prędkości, dopuszczalna prędkość na drogach ekspresowych powinna być podniesiona do 130 km na godzinę, w terenie niezabudowanym do 100 km na godzinę (w nocy - 110 km na godzinę), a w terenie zabudowanym do 55 kilometrów na godzinę (w nocy - do 70 kilometrów na godzinę). Ponadto eurodeputowany proponuje zniesienie obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa - obowiązek taki miałyby tylko osoby niepełnoletnie. Kolejna propozycja to zniesienie sankcji za rozmowę przez telefon komórkowy w trakcie jazdy.

Wiceszef PJN proponuje też, by do egzaminu na prawo jazdy mógł przygotowywać przyszłego kierowcę każdy kto sam posiada prawo jazdy. Polityk powołuje się przy tym na USA. - Mogą to także robić wyspecjalizowane firmy, ale nie ma takiego obowiązku. W Polsce powinno być podobnie - wyjaśnia Migalski.

arb, "Gazeta Wyborcza"