"Wstydzimy się, że mamy takiego przełożonego, który ośmieszył nasz Radom przed całą Polską i Kurią Biskupią znajdującą się właśnie w Radomiu. Mieszkańcy nazywają nas Krzyżakami" - skarżą się policjanci z Radomia, którzy w liście do komendanta głównego domagają się dymisji inspektora Karola Szwalbego, komendanta miejskiego policji w Radomiu. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza".
Pismo anonimowych funkcjonariuszy do komendanta głównego to już drugi taki donos na komendanta Szwalbego - w poprzednim, skierowanym do komendanta wojewódzkiego policji, zarzucano Szwalbemu, że nakazał zdejmowanie krzyży w podległych mu posterunkach i utrudniał policjantom udział w pielgrzymce do Częstochowy. Szwalbe tłumaczył, że kazał zdjąć jedynie krzyż wiszący w swoim gabinecie i w sali konferencyjnej, zapewnił również, że nikomu nie utrudniał udziału w pielgrzymce.
Wiadomo już, że komendant główny skargą policjantów z Radomia się nie zajmie. - Decyzje personalne dotyczące komendanta miejskiego leżą w gestii komendanta wojewódzkiego - tłumaczy insp. Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy komendanta głównego policji.
arb, "Gazeta Wyborcza"
Wiadomo już, że komendant główny skargą policjantów z Radomia się nie zajmie. - Decyzje personalne dotyczące komendanta miejskiego leżą w gestii komendanta wojewódzkiego - tłumaczy insp. Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy komendanta głównego policji.
arb, "Gazeta Wyborcza"