Rasiści bezkarni? Zaatakowali dzieci cegłami

Rasiści bezkarni? Zaatakowali dzieci cegłami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zamaskowani napastnicy napadli na romskie dzieci w Zabrzu (fot.sc.hu) 
Wracające w piątek ze szkoły romskie dzieci zostały brutalnie zaatakowane przez zamaskowanych napastników - donosi TVP Info.
- Jak wychodziliśmy ze szkoły, to już chłopaki zaczęli się zbiegać ze wszystkich stron. Rzucali kamieniami i cegłami. Wyzywali od cyganów, brudasów i morasów, krzyczeli, że nie chcą nas widzieć w tym kraju - mówi reporterom TVP Info jedna z poszkodowanych uczennic. Napastników nie powstrzymała obecność dorosłych wśród dzieci. - Nie mają żadnych zahamowań, nie patrzą, czy to dziecko, czy kobieta. Po prostu czują się bezkarni - ubolewa nauczycielka, która musiała uciekać przed napastnikami.

Jak podaje TVP Info, nikomu nie stało się nic poważnego. Nie była to jednak pierwsza w Zabrzu sytuacja, gdy romska młodzież jest atakowana i przepędzana. - Jedni i ci sami cały czas napadają - mówi nauczycielka. Zdaniem lokalnej policji, nie możemy mówić, że w Zabrzu powstało "bandyckie centrum atakujące Romów". - To nieprawda - mówi TVP Info Marek Wypych z policji z Zabrza.

Dyskryminacja dotyka też Romów... w szpitalach. Jak przypomina TVP Info, na początku września poznański szpital odmówił pomocy 9-letniemu romskiemu chłopcu, bo rodzice nie mieli ubezpieczenia. - Lekarz odmówił przyjęcia tego dziecka w ogóle nie patrząc na nie - mówiła świadek incydentu. - Niestety najbardziej widoczne są te osoby, które nie czynią dobrze. Nie możemy przez to patrzeć tak na całą społeczność. Podobnie stereotypowo patrzy się na Polaków w Wielkiej Brytanii - mówi reporterom TVP Info Małgorzata Kołaczek ze Stowarzyszenia Romów w Polsce.

sjk, TVP Info