Miller: nagranie może być dowodem na wady śledztwa ws. śmierci gen. Papały

Miller: nagranie może być dowodem na wady śledztwa ws. śmierci gen. Papały

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef SLD Leszek Miller (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Leszek Miller odniósł się do sprawy odnalezienia i opublikowania przez TVN24 materiału filmowego z oględzin miejsca zabójstwa generała Marka Papały. Na nagraniu widać odciski rąk na samochodzie, a także błyszczący przedmiot, być może łuskę leżącą na jego dachu. Nigdy tego przedmiotu nie odnaleziono.
- Nie wiadomo co to za przedmiot jest umieszczony na dachu samochodu. Słyszę, że być może jest to łuska z wystrzelonego pocisku. Gdyby tak było to byłby to jeden z kluczowych dowodów [w śledztwie - red.]. Jeśli on nie został wzięty pod uwagę to byłbym kolejnym dowodem na wady tego śledztwa i na niechlujstwo w tym śledztwie - powiedział Miller.

- Gdyby okazało się ze [przedmiot na dachu samochodu - red.] to łuska, to zupełnie zmienia postach rzeczy. Musimy się najpierw dowiedzieć co to jest. Trudno mi uwierzyć że tego typu dowód mógłby być pominięty, czy to w wyniku niechlujstwa czy to przy jakiejś pracy świadomej. To by świadczyło o tym, że ci którzy prowadzili wtedy śledztwo mieli bardzo mierne kwalifikacje i nie dopatrzyli wszystkich swoich powinności - podkreślił Miller.

TVN24.pl, ml