Komornik najpierw zabrała ogórki, teraz... huśtawkę

Komornik najpierw zabrała ogórki, teraz... huśtawkę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komornik zajęła... sześć dziecięcych rowerków (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Komornik Katarzyna Chudy z Kamienia Pomorskiego, która kilka tygodni temu zajęła na poczet długów mężczyzny słoiki z przetworami (m.in. ogórkami i pomidorami), teraz skonfiskowała hulajnogę, huśtawkę i sześć rowerków dziecięcych należących do dzieci zadłużonego małżeństwa - informuje RMF FM.
Chudy nie chce komentować sprawy - mimo iż jest rzecznikiem prasowym Izby Komorniczej ze Szczecina, więc przedstawiciele Izby proszeni o komentarz, każą skontaktować się właśnie z nią. Robert Damski, rzecznik Krajowej Izby Komorniczej przyznaje, że jeśli komornik miała taką możliwość to mogła zrezygnować z zajmowania zabawek dzieci. - Pasuje tu powiedzenie Seneki: czego nie zabrania prawo, zabrania wstyd. W sytuacjach, gdy rowerki są jedynym wartościowym przedmiotem, komornik może umorzyć egzekucję i od niej odstąpić. Wierzyciel będzie mieć 10 lat na odebranie swojego długu. Można zaczekać, aż będzie z czego ściągnąć - tłumaczy. I zapowiada interwencję Krajowej Izby Komorniczej w tej sprawie, a jeśli dojdzie do licytacji zabawki ma wykupić przedstawiciel Izby, który następnie odda je dzieciom.

arb, RMF FM