Ekspert Laska: eksperci Macierewicza skutecznie się kompromitowali

Ekspert Laska: eksperci Macierewicza skutecznie się kompromitowali

Dodano:   /  Zmieniono: 
Edward Łojek i Maciej Lasek (fot. KRZYSZTOF BURSKI / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Edward Łojek członek tzw. Komisji Laska oraz Komisji Badania Wypadków Lotniczych w programie "Tak jest" na antenie TVN24 ocenił, że problemy techniczne podczas konferencji prasowej tzw. zespołu Macierewicza, były "nie na rękę" Komisji Laska.
-Te zakłócenia były nam wręcz nie na rękę, ponieważ zakłócały przekaz prelegentów, którzy się w sposób dosyć skuteczny kompromitowali - mówił Edward Łojek.

Zdaniem Łojka podczas konferencji "pan Binienda po raz kolejny stwierdził, że to brzoza nie może przeciąć skrzydła a to skrzydło przecięło brzozę". - Za chwilę w następnej prezentacji pan Nowaczyk powiedział, że skrzydło zostało urwane 50 metrów przed brzozą. Nawet eksperci działający w tym samym zespole nie są w stanie ustalić wspólnych poglądów - podkreślił ekspert.

Problemy ze Skype'm i dzwoniący "Władimir Putin"

Podczas konferencji prasowej zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej kierowanej przez Antoniego Macierewicza doszło do niecodziennego incydentu. Podczas prezentacji za pośrednictwem komunikatora Skype zadzwonił internauta podpisany jako "Władimir Putin".

Eksperci zespołu Macierewicza łączyli się z Sejmem za pośrednictwem Skype'a. Podczas wystąpienia dr inż. Bogdana Gajewskiego z Kanady, pracownika National Aircraft Certification do naukowca zaczęli dzwonić internauci zakłócając wystąpienie.

Antoni Macierewicz komentując zajście ocenił, że zespół znalazł się "w sytuacji, w której istniej silna wola, żeby uniemożliwić zapoznanie się z tym materiałem".

Następnie problemu z internetowym komunikatorem miał Grzegorz Szuladziński, więc głos zabrał prof. Wiesław Binienda z USA. Podczas jego wystąpienia na ekranie wyświetliło się połączenie przychodzące od internaty nazywającego się  "Władimir Putin".

TVN24.pl, ml