Smoleńską brzozę złamano przed 10 kwietnia? "Nie, profesor pomylił ją ze śmieciami"

Smoleńską brzozę złamano przed 10 kwietnia? "Nie, profesor pomylił ją ze śmieciami"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy smoleńska brzoza została złamana przed 10 kwietnia? (fot. KRZYSZTOF BURSKI / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
W czasie II konferencji smoleńskiej prof. Chris Cieszewski przedstawił zdjęcia satelitarne, które miały być dowodem, że brzoza, w którą 10 kwietnia 2010 roku miał uderzyć skrzydłem Tu-154M, w rzeczywistości została złamana co najmniej pięć dni wcześniej. Jednak zdaniem Michała Setlaka z "Przeglądu Lotniczego", zaprezentowane zdjęcie satelitarne wcale tego nie dowodzi. O sprawie informuje "Gazeta Wyborcza".
- To nie przełom, lecz kolejna kompromitacja. Prof. Cieszewski, specjalista od analizy zdjęć satelitarnych lasów, pomylił śmieci z drzewem! To, co wziął za powaloną brzozę, to w istocie worki ze śmieciami. Na powiększeniu nie ma co do tego wątpliwości - mówi Setlak w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

W związku ze zdjęciami, przedstawionymi przez prof. Cieszewskiego, rzecznik PiS Adam Hofman wezwał premiera Donalda Tuska do reaktywowania komisji Jerzego Millera, który zajmował się wyjaśnianiem okoliczności katastrofy smoleńskiej. Komisja Millera ustaliła, że bezpośrednią przyczyną katastrofy było uderzenie skrzydła Tu-154M w brzozę co doprowadziło do złamania się skrzydła.

arb, "Gazeta Wyborcza"