Cztery komety pojawią się na polskim niebie w listopadzie. Jedną z nich będzie długo wyczekiwana kometa ISON, zwana "kometą stulecia" - pisze "Gazeta Wyborcza".
"Kometa stulecia" C/2012 S1 (ISON), kometa 2P/Encke, kometa C/2012 X1 (LINEAR) i odkryta zaledwie miesiąc temu przez australijskiego łowcę komet amatora C/2013 R1 (Lovejoy) pojawią się w tym miesiącu na polskim niebie.
- Taka sytuacja jak teraz, czyli cztery komety widoczne przez lornetkę, zdarza się dość rzadko. Szczerze powiedziawszy, trudno mi sobie przypomnieć, kiedy ostatnio mieliśmy taką przyjemność - mówi jeden z najbardziej doświadczonych obserwatorów komet w Polsce Piotr Guzik. - Jeśli chodzi o obserwacje przez lornetkę, to najbardziej atrakcyjna jest kometa C/2013 R1 (Lovejoy), głównie dlatego, że jest najjaśniejsza i ma największe rozmiary kątowe na niebie - dodaje w rozmowie z "GW".
Wszystkie cztery komety były już we wtorek rano widoczne nad wschodnim horyzontem. Dziś kometa ISON znajduje się w gwiazdozbiorze Lwa, jutro będzie ją można zaobserwować na obszarze konstelacji Panny. W samym gwiazdozbiorze znajdziemy kometę 2P/Encke. Kometa C/2012 X1 (LINEAR) świeci na tle konstelacji Wolarza, z kolei C/2013 R1 znajdziemy w konstelacji Raka.
sjk, "Gazeta Wyborcza"
- Taka sytuacja jak teraz, czyli cztery komety widoczne przez lornetkę, zdarza się dość rzadko. Szczerze powiedziawszy, trudno mi sobie przypomnieć, kiedy ostatnio mieliśmy taką przyjemność - mówi jeden z najbardziej doświadczonych obserwatorów komet w Polsce Piotr Guzik. - Jeśli chodzi o obserwacje przez lornetkę, to najbardziej atrakcyjna jest kometa C/2013 R1 (Lovejoy), głównie dlatego, że jest najjaśniejsza i ma największe rozmiary kątowe na niebie - dodaje w rozmowie z "GW".
Wszystkie cztery komety były już we wtorek rano widoczne nad wschodnim horyzontem. Dziś kometa ISON znajduje się w gwiazdozbiorze Lwa, jutro będzie ją można zaobserwować na obszarze konstelacji Panny. W samym gwiazdozbiorze znajdziemy kometę 2P/Encke. Kometa C/2012 X1 (LINEAR) świeci na tle konstelacji Wolarza, z kolei C/2013 R1 znajdziemy w konstelacji Raka.
sjk, "Gazeta Wyborcza"