"Kompromitacja i wstyd na cały świat to tylko ułamek tego co mogliśmy zaobserwować na warszawskich ulicach" - piszą przedstawiciele Forum Lewicy we wniosku o delegalizację Młodzieży Wszechpolskiej i ONR-u. Wniosek, będący pokłosiem zamieszek jakie wybuchły w Warszawie w związku z Marszem Niepodległości - ma trafić do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego i prezydent Warszawy.
"Marsz - organizowany przez tzw. narodowców – zakończył się awanturą, spalonymi samochodami, bijatyką, szeregiem zniewag i pomówień, atakiem na ambasadę Rosji, spaleniem części infrastruktury położonej na terenie ambasady, atakiem na funkcjonariuszy Policji, wyrywaniem drzew, niszczeniem mienia, wyrywaniem kostki brukowej, spaleniem Tęczy na Pl. Zbawiciela" - wyliczają autorzy wniosku, którzy następnie apelują o przyjrzenie się działalności ONR i Młodzieży Wszechpolskiej pod kątem obowiązującego w Polsce prawa i zdelegalizowanie tych organizacji w przypadku stwierdzenia, że naruszają przepisy znajdujące się w Konstytucji.
arb, tvm24.pl
arb, tvm24.pl