Barbara Pijanowska-Kurtas, rzecznik prasowy LOT-u w rozmowie z Wprost.pl przyznała, że podobnie jak w amerykańskich liniach lotniczych na pokładzie polskich samolotów również będzie można korzystać z telefonów komórkowych, ale tylko w "trybie samolotowym".
Przypomnijmy. Pasażerowie linii American Airlines mogą surfować w sieci na smartfonie, czytać e-booki czy robić zdjęcia od momentu wejścia na pokład samolotu do opuszczenia maszyny. Decyzją Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) zakaz korzystania z urządzeń elektronicznych na pokładzie samolocie w czasie startu i lądowania został zniesiony w połączeniach wewnątrz Stanów Zjednoczonych.
Rzecznika LOT uściśliła jednak te informacje. Potwierdziła, że amerykańskie władze lotnicze FAA umożliwiły wprawdzie korzystanie z niektórych urządzeń elektronicznych (np.laptopów, aparatów fotograficznych, kamer), ale jeżeli chodzi o telefony komórkowe to FAA "umożliwiło korzystanie z nich na pokładzie samolotu wyłącznie w tzw. "trybie samolotowym", a nie jako środka komunikacji".
- Ze względu na wygodę naszych pasażerów oraz wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom, ale także zgodnie z ogólnie przyjętymi praktykami w innych liniach lotniczych, LOT w najbliższym czasie również umożliwi korzystanie
podróżnym z ich telefonów komórkowych w tzw. "trybie samolotowym". Pozwoli to pasażerom korzystać z ich telefonów w ramach wszystkich funkcjonalności aparatu, jednak bez możliwości wykonywania połączeń komórkowych - poinformowała Pijanowska-Kurtas.
Obecnie zgodnie z wewnętrznie przyjętymi ustaleniami na pokładach samolotu LOT-u wszystkie urządzenia elektroniczne muszą być wyłączone podczas startu, lądowania i gdy sygnalizacja "zapnij pasy" jest włączona. Poza tym momentami rejsu pasażerowie mogą korzystać swobodnie ze swoich np. laptopów, aparatów fotograficznych czy kamer.
Daria Żukowska
Rzecznika LOT uściśliła jednak te informacje. Potwierdziła, że amerykańskie władze lotnicze FAA umożliwiły wprawdzie korzystanie z niektórych urządzeń elektronicznych (np.laptopów, aparatów fotograficznych, kamer), ale jeżeli chodzi o telefony komórkowe to FAA "umożliwiło korzystanie z nich na pokładzie samolotu wyłącznie w tzw. "trybie samolotowym", a nie jako środka komunikacji".
- Ze względu na wygodę naszych pasażerów oraz wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom, ale także zgodnie z ogólnie przyjętymi praktykami w innych liniach lotniczych, LOT w najbliższym czasie również umożliwi korzystanie
podróżnym z ich telefonów komórkowych w tzw. "trybie samolotowym". Pozwoli to pasażerom korzystać z ich telefonów w ramach wszystkich funkcjonalności aparatu, jednak bez możliwości wykonywania połączeń komórkowych - poinformowała Pijanowska-Kurtas.
Obecnie zgodnie z wewnętrznie przyjętymi ustaleniami na pokładach samolotu LOT-u wszystkie urządzenia elektroniczne muszą być wyłączone podczas startu, lądowania i gdy sygnalizacja "zapnij pasy" jest włączona. Poza tym momentami rejsu pasażerowie mogą korzystać swobodnie ze swoich np. laptopów, aparatów fotograficznych czy kamer.
Daria Żukowska