Jarosław Gowin, były minister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska, a obecnie poseł niezależny Jarosław Gowin ocenił, że rekonstrukcja Rady Ministrów miałaby sens "tylko wówczas gdy obejmie stanowisko premiera".
-Rekonstrukcja rządu jest już kompletnie bez znaczenia. Ona miałaby znaczenie nie wtedy, gdy wymienieni zostaliby poszczególni ministrowie, nawet tak ważni jak Jacek Rostowski. Ta rekonstrukcja będzie miała sens tylko wówczas gdy obejmie stanowisko premiera. Politykę tego rządu określa jeden człowiek – Donald Tusk. W związku z tym wszystkie problemy, w które ten rząd wpycha Polaków będą miały znaczenie wtedy gdy zmiana obejmie stanowisko premiera - powiedział Gowin.
Wcześniej, szef dolnośląskiej PO, Jacek Protasiewicz zapowiedział, że do zmian dojdzie w ciągu najbliższego tygodnia.
O rekonstrukcji w tygodniku "Wprost" pisała także Agnieszka Burzyńska .
TVN24/X-news, ml
Wcześniej, szef dolnośląskiej PO, Jacek Protasiewicz zapowiedział, że do zmian dojdzie w ciągu najbliższego tygodnia.
O rekonstrukcji w tygodniku "Wprost" pisała także Agnieszka Burzyńska .
TVN24/X-news, ml
