Łódzkie: zwolnili go z pracy, więc... pozbawił miasto ciepła?

Łódzkie: zwolnili go z pracy, więc... pozbawił miasto ciepła?

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Ozorkowie nie ma ogrzewania, bo... ciepłownia zwolniła pracownika? (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
37-letni były pracownik Ciepłowni Miejskiej w Ozorkowie, który dwa miesiące temu został zwolniony z pracy, jest podejrzewany o uszkodzenie infrastruktury miejskiego przedsiębiorstwa. W wyniku zniszczeń, których sprawcą był zakapturzony mężczyzna wyposażony w siekierę, ciepła pozbawione zostały budynki Ozorkowskiej Spółdzielni mieszkaniowej i instytucje miejskie - informuje "Gazeta Wyborcza".
Tymczasem TVN24 podał, że podejrzany o zniszczenie infrastruktury ciepłowni (miał uszkodzić i podpalić urządzenia sterujące) został już zatrzymany przez policję. Na razie nie są znane żadne dalsze szczegóły sprawy.

Na razie nie wiadomo kiedy uda się ponownie uruchomić uszkodzone przez napastnika urządzenia.

arb, "Gazeta Wyborcza", TVN24