Wojtunik: premier nie wiedział nic o zatrzymaniach. Nie chodzi o Schetynę

Wojtunik: premier nie wiedział nic o zatrzymaniach. Nie chodzi o Schetynę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Paweł Wojtunik, szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego powiedział w rozmowie z Monika Olejnik na antenie Radia Zet, że informował nikogo z władz państwowych o planowanych zatrzymaniach w związku z aferą korupcyjnego.
-Premier i szef MSW dowiedzieli się o tym następnego dnia. Ja wiem, na czym polegała afera starachowicka i tak nie robiłem i nie będę robił. Zresztą to jest wiedza, która nie jest premierowi ani ministrom potrzebna, a jej przekazanie byłoby złamaniem prawa - przekonywał Wojtunik.

Szef CBA podkreślił, że działania CBA nie są wymierzone w żadnego polityka.

- My nie zajmujemy się tropieniem byłego ministra Schetyny, którego osobiście lubię, znam, ale to też nie przeszkadzałoby mi w tego typu działaniach - tłumaczył.

- Nie uzgadniam z nikim jakichkolwiek terminów, ani nie uprzedzam nikogo o planowanych działaniach, nie koordynuję tego z nikim z rządu. Nałożyły się na siebie te terminy, czego nie planowaliśmy, nie planujemy i nie będziemy nigdy w przyszłości w ten sposób planować - ocenił.

CBA zatrzymało dotychczas 37 osób w związku z nieprawidłowościami w przetargach publicznych. Wśród tych osób jest naczelniczka wydziału zamówień publicznych z MSZ. Jej zatrzymanie jest związane z mocno kontrowersyjnym konkursem, który opisaliśmy we „Wprost”. Wspomniana urzędniczka była przewodniczącą 7-osobowej komisji przetargowej wiosną 2011 roku. MSZ wybierało wtedy firmy, które obsłużą spotkania i konferencje przy okazji polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Więcej na ten temat można przeczytać w materiale Michała Majewskiego i Cezarego Bielakowskiego.

Radio Zet, ml