Girzyński o sprawie Hofmana: chodzi o 1200 złotych...

Girzyński o sprawie Hofmana: chodzi o 1200 złotych...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Adam Hofman (fot. JACEK HEROK / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
- Chodzi o niezapłacenie podatku od czynności cywilnoprawnej w wysokości ok. 1200 złotych. Nawet gdyby chciano go ukarać maksymalną sankcją prawną, to byłaby grzywna do 3 tys. złotych - mówił na antenie Radia Zet poseł PiS Zbigniew Girzyński komentując zarzuty stawiane przez CBA Adamowi Hofmanowi.
Agenci CBA, którzy analizowali oświadczenia majątkowe posła PiS odnaleźli niezgłoszone do Urzędu Skarbowego przelewy, które wpłynęły na konto Adama Hofmana. Jak nieoficjalnie dowiedział się Roman Osica  z RMF, chodzi o transakcje na kwotę około stu tysięcy złotych. Nieoficjalnie ustalono także, że przelewy pochodziły z kręgów inne niż rodzinne.

W związku z doniesieniem, do czasu wyjaśnienia sprawy, Hofman zawiesił swoje członkostwo w klubie parlamentarnym PiS i w partii.

Hofman tłumaczył, że przelewy, które znalazło CBA to pożyczki od znajomych. Według Girzyńskiego problemem w tym przypadku jest "nie zapłacenie podatku od czynności cywilnoprawnych". Poseł PiS dodał, że o tym podatku "nikt nie wie w Polce i nie płaci go ok. 98 procent ludzi.”  - Mam nadzieję, że (Hofman) szybko zapłaci i wyjaśni sprawę - podsumował Girzyński.

arb, Radio Zet