Lekarka skazana za sterylizację bez zgody pacjentki. Mąż skazanej: Trafiła na prawdziwą Polkę

Lekarka skazana za sterylizację bez zgody pacjentki. Mąż skazanej: Trafiła na prawdziwą Polkę

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Ginekolog z Szamotuł Barbara K. została skazana na przeprowadzenie sterylizacji bez pytania o zgodę pacjentki. Sąd skazał ja rok więzienia w zawieszeniu oraz 8 tysięcy grzywny. Wyrok nie jest prawomocny.
Lekarka przecięła jajowody pacjentce podczas zabiegu cesarskiego cięcia, zakładając iż kolejna ciąża może grozic pęknięciem macicy. Potem lekarze zmienili jednak wersję. Twierdzili, że przecięcie jajowodów było zabiegiem ratującym życie podczas operacji, więc nie było czasu pytać pacjentki o zdanie. Zdaniem lekarzy sterylizacja była konieczna, by zatamować krwotok.

Biegły sądowy orzekł, że sterylizacja nie może być uznana za zabieg ratujący życie. - Zeznania świadków, dokumentacja medyczna i opinia biegłych potwierdzają winę oskarżonej. Nie miała podstaw, by podczas zabiegu dokonać ubezpłodnienia - mówił sędzia Andrzej Klimowicz. Także anestezjolog asystujący przy porodzie zeznał, iż poród przebiegał normalnie.

Sprawa Wioletty Szwak odbiła się szerokim echem w Polsce także dlatego, że w postępowaniu lekarzy dopatrywano się motywów eugenicznych. Szwakowie mieli już trójkę dzieci. Ostatnie dziecko - córkę Różę - sąd postanowił im odebrać, tłumacząc to bałaganem w domu, nieporadnością rodziców i "prawdopodobnym upośledzeniem matki". Gdy nagłośniły to media, Szwakom zwrócono córkę. Sędzia nie podzielił jednak opinii o eugenice.

Komentując wyrok, adwokat Wioletty Szwak powiedziała iż jest zadowolona z orzeczenia, natomiast mąż skazanej lekarki zaznaczył, że jego żona chciała pomóc kobiecie, ale "trafiła na prawdziwą Polkę".

Gazeta.pl, TVN24/X-news, ml