Sprawa dużych pieniędzy umorzona. Prokuratura odda pieniądze Białorusinowi

Sprawa dużych pieniędzy umorzona. Prokuratura odda pieniądze Białorusinowi

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Z powodu braku dowodów w sprawie 892 tys. dolarów oraz 584 tys. euro znalezionych w bagażniku audi A8 jednego z Białorusinów, warszawska prokuratura zwróci pieniądze podejrzanemu- informuje portal tvp.info.
18 kwietnia bieżącego roku policjanci zatrzymali na trasie Siekierkowskiej auto z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi do kontroli drogowej. W bagażniku znaleźli torbę wypełnioną pieniędzmi- w sumie 892 tys. tys. dolarów i 584 tys. euro. Kierowca i pasażer, obaj pochodzenia białoruskiego, zostali zatrzymani. Siarheiowi H. i Uladzislauowi H. postawiono zarzuty, związane z próbą nielegalnego wywozu pieniędzy z kraju. Przepisowo pieniądze w kwocie powyżej 10 tys. euro trzeba zgłosić, a wszelkie płatności w obrocie handlowym należy dokonywać za pośrednictwem banków.

Uladzislau H. przekonywał, że nie wiedział o torbie z pieniędzmi- próbował jedynie wrócić z kuzynem na Białoruś. Siarhei H zeznał, że pieniądze pochodzą z legalnego źródła- jego znajomy z Mińska, prowadzący biznes związany z branżą budowlaną poprosił go o odebranie gotówki od kontrahenta biznesowego, tłumacząc że z pewnych względów nie może pojawić się w Polsce.

Pomimo tłumaczeń prokuratura postanowiła wszcząć śledztwo w sprawie prania brudnych pieniędzy. Dokładnie sprawdzono zeznania zatrzymanych oraz  interesy biznesmena z Mińska. Po ośmiu miesiącach śledztwa prokuratura podjęła w końcu decyzję o jego umorzeniu, z powodu braku dowodów na to, że gotówka pochodziła z nielegalnego źródła. Prokurator. Przemysław Nowak ze stołecznej Prokuratury Okręgowej oświadczył, że pieniądze zostaną zwrócone właścicielom.

Tvp.info, AGie