Poseł SP: Policjanci się cofają, a przestępcy nie śpią

Poseł SP: Policjanci się cofają, a przestępcy nie śpią

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Policjanci stoją w miejscu, czy wręcz się cofają, a przestępcy nie śpią - mówi poseł Andrzej Dera (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Zdaniem posła Solidarnej Polski Andrzeja Dery oszczędności czynione na policji odbijają się przede wszystkim na szkoleniach policjantów. - To jest problem widoczny od wielu lat - mówi poseł Dera w wywiadzie dla Stefczyk.info.
Z raportu NIK wynika, że 40 proc. funkcjonariuszy drogówki nie przechodzi szkoleń. Jak mówi poseł Andrzej Dera, problem ten widoczny jest od wielu lat. - W sprawie Olewnika widzieliśmy, że policjanci w Polsce są słabo szkoleni, a poziom nie jest poprawiany. Mamy więc paradoks. Policjanci stoją w miejscu, czy wręcz się cofają, a przestępcy nie śpią, wykorzystują najnowsze techniki i technologie, specjalizują się we wszystkim, co mogą wykorzystać. A policjanci mają braki - ocenia poseł Solidarnej Polski

Dodaje, że w ostatnich latach cięcia w policji były "mocne" i dotyczyły głównie szkoleń funkcjonariuszy. - Gdy widzi się policjanta w mundurze na ulicy to nie wiadomo, czy on jest szkolony, czy nie - zauważa polityk. Dodaje, że skutki cięć na szkoleniach ponoszą obywatele. - Źle szkoleni policjanci prędzej czy później doprowadzą do tego, że funkcjonariusz nie złapie przestępcy czy spowoduje jakieś straty. Konsekwencje takich działań i błędów ponosi prawo, a czują je obywatele. Jeśli stróże prawa są źle wyszkoleni zyskują ci, których oni powinni łapać, a tracą obywatele - mówi poseł Dera w rozmowie z portalem Stefczyk.info.

sjk, stefczyk.info