"Rządy Tuska i Millera? Będzie festiwal łupienia obywateli"

"Rządy Tuska i Millera? Będzie festiwal łupienia obywateli"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Z ulgą pomyślałem, że nie muszę już dzisiaj firmować takich pomysłów jak podniesienie podatków. Gdy premier mówi o likwidacji umów śmieciowych, to oznacza nic innego jak kolejne podniesienie podatków. A co mają zrobić ci przedsiębiorcy, którzy ledwie wiążą koniec z końcem? Albo zbankrutują albo zaczną zwalniać pracowników albo przerzucą koszt ZUS-u na tych, którzy są dziś na umowach na zalecenie, słusznie nazywanych przez premiera umowami śmieciowymi - powiedział na antenie RMF FM były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin komentując pomysł Donalda Tuska.
Gowin dodał, że zastanawia się, kiedy premier wyjdzie z propozycją opodatkowania kieszonkowego dawanego dzieciom.

- Odpowiedzialność za Polskę, odpowiedzialność za stan gospodarki, odpowiedzialność za te dwa miliony ludzi, którzy w poszukiwaniu pracy opuścili Polskę, powinna premierowi dyktować działania dokładnie odwrotne. To, co proponuje Polska Razem. Ja bym zachęcał pana premiera, żeby się zapoznał z naszym programem. Znajdzie tam wiele pomysłów, które powinny mu być znane, bo były mu bardzo bliskie. Sam je głosił przez wiele lat, kiedy jeszcze nie określał się mianem socjaldemokraty - przypomniał Gowin.

W ocenie Gowina obecnie na scenie politycznej możemy zaobserwować "festiwal socjalistycznych, lewicowych obietnic". - To jest dobra dla Polaków wiadomość, że jest jeszcze jakiś polityk, który myśli o tym, żeby gospodarka się rozwijała, a nie tylko o tym, żeby Polaków łupić. To było bardzo charakterystyczne, jak zareagował PiS na propozycję Donalda Tuska. PiS powiedział: "Premier podkrada nam pomysły". Skutki gospodarcze, skutki dla obywateli, dla normalnych obywateli, będą po prostu opłakane - zaznaczył były minister sprawiedliwości.

- Platforma przegra wybory, jestem o tym przekonany, ale jeżeli nic się nie zmieni na scenie politycznej, to rządzić będzie tandem Tusk-Miller i wtedy nawet tacy ludzie jak ja będą z rozrzewnieniem wspominali obecne czasy, bo wtedy dopiero będziemy mieli festiwal lewicowych obietnic i łupienia obywateli - podkreślił Gowin.

ja, RMF FM