Tusk: Chodzi o sankcje dotkliwe dla decydentów, ale neutralne gospodarczo

Tusk: Chodzi o sankcje dotkliwe dla decydentów, ale neutralne gospodarczo

Dodano:   /  Zmieniono: 
-Chodzi o sankcje dotkliwe dla decydentów, ale neutralne gospodarczo - precyzuje Donald Tusk, odnosząc się do własnej wygłoszonej z sejmowej trybuny zapowiedzi.
Premier przemawiał dziś w Sejmie w sprawie sytuacji na Ukrainie. Szef rządu zaznaczył, że zarówno Polska jak i Unia Europejska muszą być w tej sprawie zjednoczeni. - Jeśli chodzi o odpowiedzialność za tragedię w Kijowie to jest ona jednoznaczna. Jeśli w trakcie demonstracji padają zabici i ranni, jeśli na oczach całego świata siły porządkowe katują ludzi, a władza nie podejmuje działań dla powstrzymania przemocy, to ocena moralna jest czarno-biała. Za przemoc w Kijowie odpowiada władza. Tu nie może być żadnej wątpliwości - zaznaczył Tusk.

Premier mówił w Sejmie, że będzie zabiegał u naszych europejskich partnerów o wprowadzenie sankcji dla "sprawców ukraińskiego nieszczęścia".

Według oficjalnych danych ukraińskiego Ministerstwa Zdrowia od wczoraj w walkach pomiędzy milicją, a demonstrantami w Kijowie zginęło 25 osób, a około 1000 zostało rannych. Służba ochrony Majdanu twierdzi jednak, że zabitych jest 30.

TVN24/x-news