"Tusk się nawrócił. Nagle słyszymy, że trzeba budować bezpieczeństwo energetyczne"

"Tusk się nawrócił. Nagle słyszymy, że trzeba budować bezpieczeństwo energetyczne"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Jak widzę Donalda Tuska na tle instalacji gazowych czy na tle budowy Naftoportu, to mam w uszach słowa polityka, który nie miał nic przeciwko, żeby sprzedać Lotos i aby Naftoport trafił w ręce Rosjan - stwierdził w RMF FM Joachim Brudziński.
Polityk PiS krytykował politykę Tuska dotyczącą bezpieczeństwa energetycznego Polski.  - Jeżeli widzę Tuska na Podkarpaciu na tle inwestycji gazowych, to mam w oczach i uszach obraz nieudolnego szefa polskiego LNG, spółki celowej do budowy Gazoportu, którego kompetencje i kwalifikacje polegały na tym, że był asystentem ministra Budzanowskiego - mówił Brudziński.

-  Dzisiaj pan minister Rostowski, pan minister Boni i inni upadli ministrowie są transferowani do Brukseli jest najlepszym dowodem na to, że na przestrzeni tych ostatnich 6 lat, kiedy ich krytykowaliśmy, kiedy krytykowaliśmy Rostowskiego, kiedy krytykowaliśmy Boniego, to my mieliśmy rację. I panie redaktorze, warto o tym Polakom przypominać i stąd ta kampania, która musi sprowadzić dyskurs o tym, jaka jest realna sytuacja dzisiaj w Polsce a nie te słodkie opowieści premiera Donalda Tuska w spotach i reklamówkach - ocenił polityk. Stwierdził, że " Donald Tusk się nawrócił. Nagle słyszymy, że trzeba budować bezpieczeństwo energetyczne i grać na dwóch fortepianach. Jak raz postawił na fortepian, ten niemiecki".

RMF FM