Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski na Twitterze odniósł się do zarzutów Jarosława Kaczyńskiego skierowanego pod adresem rządu Donalda Tuska w sprawie porwanego Polaka.
Przypomnijmy, Polak wchodził w skład misji obserwacyjnej OBWE koordynowanej przez centrum obserwacyjne Bundeswehry na zaproszenie rządu ukraińskiego. Kontakt z całą grupą urwał się25 kwietnia. Według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zostali oni porwani przez prorosyjskich separatystów, są przetrzymywani w nieludzkich warunkach oraz mogą być wykorzystywani jako żywe tarcze. Zdaniem Kaczyńskiego, rząd nic w tej sprawie nie robi.
"Nie ma takich słów, których Prezes Kaczyński nie wypowie, byle tylko uszczknąć parę głosów. Nawet gdy w grę wchodzi los zakładników” – napisał Sikorski i dodał, że "właśnie zakończyła się międzynarodowa telekonferencja ws. zakładników zw. z OBWE na Ukrainie. Dla dobra sprawy szczegółów nie ujawniamy”
Wcześniej także za pośrednictwem Twittera, rzecznik MSZ napisał, że „MSZ i inne resorty podejmują wszelkie działania wraz z partnerami zagranicznymi na rzecz uwolnienia obywatela RP z porwanej misji OBWE na Ukrainie. Ich ujawnianie nie przyniesie żadnej korzyści porwanym tak samo jak wykorzystywanie tej sprawy w krajowej rozgrywce politycznej” .
Twitter, PiS, ml
"Nie ma takich słów, których Prezes Kaczyński nie wypowie, byle tylko uszczknąć parę głosów. Nawet gdy w grę wchodzi los zakładników” – napisał Sikorski i dodał, że "właśnie zakończyła się międzynarodowa telekonferencja ws. zakładników zw. z OBWE na Ukrainie. Dla dobra sprawy szczegółów nie ujawniamy”
Wcześniej także za pośrednictwem Twittera, rzecznik MSZ napisał, że „MSZ i inne resorty podejmują wszelkie działania wraz z partnerami zagranicznymi na rzecz uwolnienia obywatela RP z porwanej misji OBWE na Ukrainie. Ich ujawnianie nie przyniesie żadnej korzyści porwanym tak samo jak wykorzystywanie tej sprawy w krajowej rozgrywce politycznej” .
Twitter, PiS, ml