Europoseł Polski Razem Jarosława Gowina Marek Migalski na Placu Sejmu Śląskiego w Katowicach zorganizował konferencją prasową podczas której spalił flagę Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich.
Migalski paląc flagę mówił, że przed 25 laty na Placu Sejmu Śląskiego stał Komitet Centralny PZPR, a za taki akt mogło grozić więzienie. - Dzisiaj cieszymy się, że żyjemy w wolnym kraju. Te 25 lat to był dobry czas. Dzisiaj prezydent Putin stara się odrodzić imperium sowieckie. Jego działania zaczynają przypominać działania Breżniewa. To, co dzieje się teraz na terenie Ukrainy dobitnie o tym świadczy. Palenie flagi jest protestem przeciwko reimpreializacji obecnej polityki rosyjskiej i jej re sowietyzacji – mówił Migalski.
Polityk podkreślił, że 10 lat obecności w Unii Europejskiej przyniosło Polsce korzyści, mimo pewnego krytycyzmu. - Unia Europejska jest jak młotek, którym możemy boleśnie uderzyć się w głowę, ale możemy także wybudować dom. Polska powinna być nadal członkiem zarówno Unii Europejskiej jak i NATO. Ważne jest jednak, aby nie wysyłać do Brukseli celebrytów, ale kompetentnych ludzi, którzy będą w stanie walczyć o interesy Polski. - podsumował europoseł.
Migalski.eu, ml
Polityk podkreślił, że 10 lat obecności w Unii Europejskiej przyniosło Polsce korzyści, mimo pewnego krytycyzmu. - Unia Europejska jest jak młotek, którym możemy boleśnie uderzyć się w głowę, ale możemy także wybudować dom. Polska powinna być nadal członkiem zarówno Unii Europejskiej jak i NATO. Ważne jest jednak, aby nie wysyłać do Brukseli celebrytów, ale kompetentnych ludzi, którzy będą w stanie walczyć o interesy Polski. - podsumował europoseł.
Migalski.eu, ml