- Nie chcemy działać na szybko, czekamy z wyjęciem wozu na techniczne możliwości - opisuje planowaną operację wyciągania wozu strażackiego, który wpadł w wyrwę w mieście Głuchołazy, wojewoda opolski.
Jak podkreślił, droga, na której wydarzył się wypadek, i tak była przeznaczona do remontu.
- Nie ma pośpiechu, chcemy uratować wóz; droga i tak będzie na razie zamknięta - tłumaczy.
TVN24/x-news
- Nie ma pośpiechu, chcemy uratować wóz; droga i tak będzie na razie zamknięta - tłumaczy.
TVN24/x-news