Goździki wracają do koszar. "Sprawdzian dywizjonu wypadł pozytywnie"

Goździki wracają do koszar. "Sprawdzian dywizjonu wypadł pozytywnie"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Polska Zbrojna
Po blisko dwutygodniowym szkoleniu dywizjon artylerii samobieżnej 10 Brygady Kawalerii Pancernej wraca do koszar. Z samobieżnych haubic Goździk kalibru 122 mm wystrzelili blisko 150 pocisków odłamkowo-burzących. Zniszczyli kilka stanowisk dowodzenia, stacji radiolokacyjnych, transporterów opancerzonych oraz ważnych stanowisk ogniowych przeciwnika.
Podczas poligonu sprawdzona została każda jego bateria, kompania i pluton. Oceniono również działanie dowódców. Artylerzyści z 1 i 3 baterii ogniowej kilkanaście razy strzelali amunicją bojową. Obie wystrzeliły w sumie 147 pocisków - podaje Polska Zbrojna.
– Sprawdzian dywizjonu wypadł pozytywnie. Oceny dobre i bardzo dobre wystawiłem nie tylko 1 i 3 baterii ogniowej, które wykonywały strzelania, lecz także baterii dowodzenia. 2 bateria artylerii i kompania logistyczna dobrze wspierały wykonanie wszystkich zadań pod względem zaopatrzenia, żywienia i przeprowadzania drobnych napraw sprzętu. Mam pewność, że mój pododdział jest gotowy do wykonywania zadań bojowych, do jakich jest przeznaczony – powiedział ppłk Robert Wiese, dowódca dywizjonu.
Egzamin zdali także łącznościowcy, specjaliści od pomiarów meteorologicznych, topograficznych i balistycznych. W zajęciach poligonowych uczestniczyło 9 żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych, którzy współpracowali z logistykami, doskonalili umiejętności maskowania sprzętu i stanowisk ogniowych, rozwijania systemów łączności i ubezpieczania miejsc stacjonowania.
Polska Zbrojna