W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Tomasz Adamek zapowiedział powrót do boksu. Po nieudanym starcie w wyborach do europarlamentu "Góral" odciął się także od polityki.
Adamek startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego z list Solidarnej Polski. Partia nie przekroczyła jednak progu wyborczego. Bokser na łamach "PS" nie chciał wypowiadać się na temat kontynuacji swojej przygody w polityce. - Nie wiem czy wrócę do polityki - powiedział. Zapowiedział za to powrót na ring - najprawdopodobniej w październiku w Polsce.
- Chodzi o galę Polsatu. Słyszałem, że ma odbyć się w Łodzi. Chodzi o stworzenie dobrego widowiska, o to, żeby ludzie chcieli je obejrzeć - wyjaśnił bokser.
- Jeśli będę wygrywał, zostanę w boksie. W innym przypadku może się okazać, że już nie powinienem wchodzić do ringu. Na razie jednak czuję się świetnie - dodał Adamek.
"Przegląd Sportowy"
- Chodzi o galę Polsatu. Słyszałem, że ma odbyć się w Łodzi. Chodzi o stworzenie dobrego widowiska, o to, żeby ludzie chcieli je obejrzeć - wyjaśnił bokser.
- Jeśli będę wygrywał, zostanę w boksie. W innym przypadku może się okazać, że już nie powinienem wchodzić do ringu. Na razie jednak czuję się świetnie - dodał Adamek.
"Przegląd Sportowy"