Wicepremier Janusz Piechociński w rozmowie z TVN 24 odniósł się do stanowiska ludowców w kwestii dymisji Bartłomieja Sienkiewicza.
W poniedziałek 30 czerwca w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie liderów PO i PSL. Tematem dyskusji była afera taśmowa oraz dalsze losy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza.
– Wydawało się nam, że będziemy mieli po tygodniu lub dwóch od wybuchu tego dramatu jasność, co do głównych wątków – zaczął Piechociński. – Teraz się okazuje, że śledztwo może potrwać dłużej niż sądzimy, bo może być coraz bardziej wielowątkowe – dodał.
Ponadto wicepremier dodał, iż „ten tydzień jest bardzo istotny z punktu widzenia weryfikacji poszczególnych wątków”. – O tej sprawie będziemy definitywnie mówić w przyszły poniedziałek, a więc tuż przed głosowaniem. Wspólnie podejmiemy decyzję. Czy premier zdymisjonuje Sienkiewicza? Wszystko jest możliwe – podsumował.
TVN 24; jł
– Wydawało się nam, że będziemy mieli po tygodniu lub dwóch od wybuchu tego dramatu jasność, co do głównych wątków – zaczął Piechociński. – Teraz się okazuje, że śledztwo może potrwać dłużej niż sądzimy, bo może być coraz bardziej wielowątkowe – dodał.
Ponadto wicepremier dodał, iż „ten tydzień jest bardzo istotny z punktu widzenia weryfikacji poszczególnych wątków”. – O tej sprawie będziemy definitywnie mówić w przyszły poniedziałek, a więc tuż przed głosowaniem. Wspólnie podejmiemy decyzję. Czy premier zdymisjonuje Sienkiewicza? Wszystko jest możliwe – podsumował.
TVN 24; jł